Ogromnie dziękujemy wszystkim darczyńcom, którzy tak hojnie obdarowali naszą kuchenkę w produkty spożywcze potrzebne do wypieku pierniczków i ciasteczek.
Dziękujemy za kuchenkę do pieczenia, blaszki, wałki, foremki itp.
Dzięki Wam mogliśmy z naszymi młodymi kuchcikami upiec niezliczone ilości przepysznych ciasteczek i pierniczków. Zapach, ( który unosi się w szkole do dziś) przyciągał wielu łasuchów podjadających jeszcze ciepłe ciasteczka. Trzeba ich było ,,po babcinemu” przepędzać ścierką, bo do kiermaszu nic by nie zostało. Ale cóż, zapach był tak obezwładniający, że trudno dziwić się takiej pokusie (z tą ścierką to oczywiście żart 🙂
Do wypieku zużyliśmy :
– ok. 20 kg mąki
– 20 kostek tłuszczu (masło + Kasia )
– ok. 6 kg cukru pudru
– ok. 8 kg cukru
– ok. 60 jaj
– 25 paczek przyprawy do piernika
– ok. kg cytryn
– kilka torebek kolorowej posypki
– ok. 10 kubków śmietany
– ok. 2-3 litrów miodu
Podziękowania należą się dzieciom, które odważyły się na niełatwą pracę w kuchni.
Na szczególne wyróżnienie zasługuje Paweł Sochacki z klasy VIA, który okazał się najbardziej wytrwałym i pracowitym piekarzem.
Śmiało można powiedzieć, że Paweł sam wyrobił ciasto z ok. 6-7 kg mąki.
Brawo Paweł.